środa, 17 lutego 2016



 Może być jeszcze gorzej?

Przepraszam, że ciągle wam narzekam, ale akurat mam tyle problemów, że muszę się komuś wyżalić. Nie wiedziałam, że oprócz StrongMan w najbliższym czasie będę miała jakieś problemy… Czy to się kiedyś skończy?

Zaczynam chyba popadać w depresje nie dość, że StrongMan to jeszcze różne inne obawy, które ciągle powracają… Na szczęście humor zawsze poprawiają mi walentynki, które niestety już się skończyły.
Tamten tydzień spędziłam cała spuchnięta od płaczu i gdyby nie moja kochana przyjaciółka, Mer, to nie wytrzymałabym. Bardzo mnie to zdziwiło, że StrongMan, na którym mi nie zależy doprowadził mnie do płaczu (a właściwie wodospadu łez). Są dwa wyjaśnienia:

1.Jest taki moment kiedy masz już dość, nie wytrzymujesz i pękasz.  
albo
2. Zależy mi na nim i bardzo liczy się dla mnie jego zdanie.

Wybieram zdecydowanie opcje pierwszą, ale zastanawiam się, dlaczego tak się tym przejęłam… Teraz już jest zdecydowanie ze mną lepiej, ale teksty SM takie jak:
 
-„Kocham cię”
-„Wyjdź za mnie”

Itp. To może już męczyć po jakimś czasie. Mieliście już takie sytuacje, że mówicie „DOŚĆ” i nie pomaga? Proszę piszcie.

Girl Online

2 komentarze:

  1. Rozumiem co czujesz. Dużo razy mówiłam sobie DOŚĆ ale emocje wygrywały. Wiesz... nawet moje własne przyjaciółki doprowadzały mnie do płaczu nie wiedząc o tym, nawet nie chcąc tego robić. Niestety tak już jesteśmy zbudowani... I na każdym w jakiś sposób nam zależy. Nawet na takich osobach. A wiesz co jest jeszcze gorsze? Że liczy się dla nas każde zdanie, obojętnie kogo będące.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy to jest normalne, ale czuję się z wami tak bezpiecznie jak bym was znała od lat. Masz całkowitą racje, że niestety liczy się dla nas każde zdanie i nawet nie masz pojęcia jak bardzo chciałabym to zmienić.

      Usuń