środa, 17 lutego 2016



Czy można jakoś przeżyć szkołę?

Czasem każdy z was na pewno ma takie wrażenie, że już nie da rady się uczyć i najchętniej nie szedłby już nigdy do szkoły. Ja mam tak teraz… Czy są na to jakieś sposoby? Jedyne co mogę wam polecić to zamknąć się w swoim pokoju i robić sobie co pięć minut przerwę. To pomaga…., ale niestety nie w nauce!!!
Szkoła to zdecydowanie pogrzeb kreatywności, młodości i zabawy. Zanim się obejrzysz miną już całe wakacje, ferie, nie wspominając już o króciutkich weekendach!!! Jedna lekcja matematyki trwa całą wieczność, a później gdy cieszysz się, że jest koniec lekcji masz do zrobienia zadania domowe. Kiedy więc czas dla siebie? Nigdy (to byłaby odpowiedź szkoły). Pomijając to, że musisz:

  • Idealnie się wszystkiego nauczyć
  • Idealnie wyglądać
  • Idealnie się poruszać
  • Dbać o opinię społeczną w szkole
  • Mieć czas dla przyjaciół (którego jest niewiele, PRZEZ SZKOŁĘ!!!)
  • Mieć jak najlepszy kontakt z nauczycielami, czego nie zrobisz bez wzorowego zachowania więc….
  • Musisz się idealnie i wzorowo zachowywać, co sprowadza do przestrzegania wszystkich regulaminów itp.

Czy tego nie jest za dużo?!?

Właśnie dzisiaj skończyły mi się ferie, czy to jest normalne, że chce żeby szkoła spłonęła dziś w nocy?!? (hahah) Jak radzicie sobie z przestawieniem się z wolnego na szkołę? 

P.S Tym, którym zaczynają się ferie: Miłych, szalonych ferii :* (niech trwają jak najdłużej)

Zmęczona szkołą Girl Online

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz